W Wodzisławiu Śląskim miało miejsce zdarzenie związane z kradzieżą wózka inwalidzkiego, który był własnością 17-letniego chłopca. Policja szybko zareagowała na zgłoszenie zgubionej własności, prowadząc intensywne poszukiwania sprawcy. Po pewnym czasie udało się ustalić i zatrzymać 34-letnią kobietę, która przyznała się do kradzieży, tłumacząc swoje działania bólem nóg.
Do incydentu doszło w nocy, gdy wózek o wartości 5 tysięcy złotych zniknął z klatki schodowej bloku przy ulicy Piastowskiej. Zgłoszenie o kradzieży złożyła matka chłopca, który na co dzień korzystał z wózka. Po ustaleniu szczegółów oraz połączeniu faktów, policjanci szybko wpadli na trop sprawczyni.
36-letnia kobieta była wcześniej zauważona przez mundurowych, gdy poprosiła ich o pomoc w transporcie do ogrzewalni. Po odnalazieniu wózka za budynkiem tejże placówki, policjanci niezwłocznie postanowili sprawdzić, czy związek z kradzieżą może mieć opisana przez zgłaszającego kobieta. Po odnalezieniu 34-latki i zatwierdzeniu jej obecności, szybko przyznała się do czynu, lecz po ujawnieniu tożsamości prawowitego właściciela odmówiła dalszego składania wyjaśnień. Wobec jej działań, sąd wkrótce podejmie decyzję o wymiarze kary, która może wynieść nawet 7,5 roku pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Wodzisław Śląski
Oceń: Kradzież wózka inwalidzkiego w Wodzisławiu Śląskim zakończona zatrzymaniem sprawczyni
Zobacz Także
